"Nigdzie dzieci nie uczą się tak chętnie, jak w Akademii pana Kleksa." Uczniowie naszej szkoły na lekcjach języka polskiego również mieli szansę przekroczenia progu tego niezwykłego uniwersytetu, co wywołało u nich niemałą sensację.
Książkę Jana Brzechwy można omawiać na wiele sposobów. Jednym z pomysłów jest fakt, że każdy czwartoklasista może stać się uczniem Akademii pana Kleksa. Dzieci bardzo polubiły przygody Adasia Niezgódki, dlatego też z ogromnym entuzjazmem przyjęły zaproszenie profesora na zajęcia do tej niezwykłej placówki. Co prawda uczniowie nie mieli możliwości spotkania nauczyciela osobiście, jednak otrzymali od niego listy ze wskazówkami dotyczącymi pracy w jego uczelni.
Tak więc dzieci uczestniczyły w lekcjach kleksografii, podczas której układali wiersze na temat swoich kleksowych postaci. Lekcja geografii była powtórką znajomości polskich miast i znajdujących się w nich najciekawszych zabytków oraz adresowania kartki pocztowej i układania pozdrowień dla Ambrożego Kleksa. Zajęcia z przędzenia liter pozwoliły na kreowanie własnej twórczości, a lekcja gotowania z panem Kleksem pozwoliła uczniom na stworzenie przepisu własnej, niepowtarzalnej potrawy. Były także zajęcia z projektowania, na których uczniowie mogli puścić wodze fantazji i stworzyć prototyp nowego stroju dla osobliwego nauczyciela, opisując jednocześnie elementy garderoby. Czwartoklasiści poznali też zalążki charakterystyki podczas tworzenia grupowego projektu portretu nauczyciela Akademii, używając do tego celu zupełnie niespodziewanych materiałów.
Wszystkie lekcje miały na celu przede wszystkim sprawdzenie wśród uczniów umiejętności czytania ze zrozumieniem, udoskonalenie umiejętności pracy w grupach, doskonalenie redagowania krótkich form wypowiedzi, czytania instrukcji, opisów miejsca i postaci oraz usprawnienie pracy z cytatami.
Czwartoklasistom te niezwykłe lekcje bardzo przypadły do gustu i już nie mogą doczekać się omawiania kolejnej szkolnej lektury.
Victoria Początek