21 września obie klasy IV i klasa V wraz z wychowawczyniami dzielnie wspieranymi przez pana Sandorskiego wybrały się do Opola. Nie, wcale nie na zakupy... Postanowiliśmy zażyć nieco kultury. Zbiórka o 8.00, przejazd do teatru, kilka chwil na wpisanie się do pamiątkowej księgi dla gości i o 9.00 siedzieliśmy już wygodnie na widowni Opolskiego Teatru Lalki i Aktora, czekając na spektakl. "Akademia Pana Kleksa" spodobała się wszystkim. Niektórzy nawet momentami głośno się śmiali. Było kolorowo i bajecznie, a historia Mateusza, księcia zaklętego w kruka, niejedną z nas wzruszyła.
Później odwiedzilliśmy jedzcze Muzeum Polskiej Piosenki. Zwiedzanie zaczęliśmy standardowo. Podchodziliśmy do kolejnych stanowisk, by móc trochę lepiej poznać historię polskiej piosenki. Dla każdego znalazło się coś miłego: artyści dawni i współcześni, piosenka kabaretowa, patriotyczna, poezja śpiewana, rock i hip hop. Wzięliśmy też udział w lekcji muzealnej, podczas której dowiedzieliśmy się, z jakich nośników odtwarzano muzykę kiedyś, jak wygląda to dziś, a jak, być może, będzie wyglądało za lat kilkanaście lub kilkadziesiąt. Ale to nie wszystko. Dla swoich gości Muzeum przewidziało dodatkowe atracje. Multimedialna przymierzalnia strojów i studio nagrań zrobiły wśród uczniów furorę. Szkoda, że odkryliśmy je tak późno. Na zabawę zostało niewiele czasu.
Ostatnim punktem programu było pokrzepienie się w McDonaldzie. No cóż, czasem trzeba pójść z uczniami na kompromis :).
Sądząc po uśmiechach uczestników, wycieczkę należy zaliczyć do tych udanych. Jej wartość dodaną sprawdzimy podczas omawiania książki Jana Brzechwy ;).
AK
Nie przegap!
Więcej o wycieczce do Opola możesz przeczytać w pierwszym numerze naszej gazetki szkolnej "Wiele radości ze szkolnych aktualności" na str. 13.